Domek AKA-JONEK
Oj ciężko było się dzisiaj tutaj dostać, a tak dokładnie to zalogować . Wszystko to złośliwość rzeczy martwych, bo: w pracy nie bardzo mogę tu buszować i nie mam czasu, a w domu logowałam się automatycznie, a w ostatni weekend padł domowy komp i dzisiaj wskoczyłam na inny nabytek elektroniczny i koniec - nowe zmienione hasło za nic w świecie nie chciało mnie tu wpuścić... W końcu się udało, determinacja i uzależnienie od FM wygrało .
Teraz fakty: pan Tadzio kończy salon i przenosi się do kuchni, a my zaczynamy wybierać kolorki, ale to tajemnica więc ci...
aka
IV strona mojego dziennika, sama w to nie wierzę
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia