Dziennik ajupa
Koniec świata - nasza Julcia ma już swój domek Kupiliśmy jej taki fajny rozkładany domek (jak namiot) - dwie sekundy i domek stoi, a do tego jaka radość! Szkoda, że z tym naszym domem tak nie można... Za to radość będzie większa! Cóż, jak na razie Juleczka zaprasza nas do siebie w gości - jak się trochę ściśniemy, to we trójkę się mieścimy - fajna rzecz taki domek.
ajupa
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia