Dziennik ajupa
23 kwiecień
Rano znowu wybrałam się z teściem na budowę, bo Paweł pojechał do pracy. Obejrzeliśmy sobie zrobione poprzedniego dnia ocieplenie wewnętrzne ścian fundamentowych i szalunek klatki schodowej. Miałam wątpliwości co do tego ocieplenia, bo myślałam, że ma być na zewnątrz, ale szef ekipy wytłumaczył mi, że na zewnątrz będzie izolacja przeciwwilgociowa, a na to można dać jeszcze styropian przy okazji ocieplenia ścian budynku. Poprzedniego dnia pytałam też o to kierownika budowy i on potwierdził, że tak jest dobrze. Skoro jest dobrze, to ja jestem już spokojna. Przyjechała ziemia i chłopaki od razu złapali za łopaty i w kilka chwil rozgarnęli ją wewnątrz fundamentów. Poszła w ruch ubijarka i aż miło było popatrzeć. Nie chcieliśmy jednak przeszkadzać i pojechaliśmy do domu. Wróciliśmy na zalewanie podłogi betonem - to był dopiero widok! Wcześniej została ułożona w ziemii kanalizacja. Po godzinie cała podłoga była gotowa i zatopili jeszcze kilka prętów zbrojeniowych w odpowiednich miejscach. Pozostało mi tylko zapłacić chłopakom za pierwszy etap budowy, który w umowie wynosił 12 dni, a oni wykonali go w 2 dni! (trzeciego dnia robili dodatkowo podłogę na gruncie) Jestem pod wrażeniem! Chłopaki pojechali na zasłużony odpoczynek, a my wieczorem podziwialiśmy efekt ich prac. Za tydzień ma być już strop!
Zapomniałam napisać, że przy kopaniu fundamentów chłopaki wykopali 4 podkowy! Super - szczęścia nam bardzo potrzeba! Żeby temu szczęściu trochę pomóc zatopiłam w fundamentach trzy grosiki.
Cieszę się wiosną i tą naszą budową! Niedługo pewnie będziemy musieli rozejrzeć się za kredytem i już nie będzie tak fajnie.
Pozdrawiam
ajupa
Tak powstaje nasza podłoga:
http://www.ajupa.republika.pl/IMG29.JPG
Gotowe do zalewania:
http://www.ajupa.republika.pl/IMG30.JPG
Przerwa w pracy. Prawda, że fajne chłopaki?
http://www.ajupa.republika.pl/IMG31.JPG
Zalewanie podłogi na gruncie:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia