Dziennik ajupa
26 lipiec
Trwają porządki na działce, ale pojawił się nowy problem - szerszenie! Jest ich kilka, ale podobno są bardzo niebezpieczne, więc nikt ich nie zaczepia. Nie wiem jak Paweł ma zamiar rozwiązać ten problem, bo jeszcze się z nim nie widziałam. Przez telefon mówił tylko, że trochę im utrudniają pracę. Ja oczywiście wolałabym pracować z nimi niż siedzieć w pracy, ale jak tylko mogę, to pomagam jak mogę. Niestety mój mąż mnie nie docenia, a myślałam, że taki będzie ze mnie dumny... Jego zdaniem ja nie powinnam się wtrącać. A dla mnie to taka frajda i tyle satysfakcji! Przecież to ma być nasz dom, więc i ja chcę mieć w nim swój udział - i mam, tylko dobrego słowa czasami mi brakuje...
Pozdrawiam
ajupa
Ps. KozAnko - dużo szczęścia z okazji imienin!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia