Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    91
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    149

Sowie gniazdo


sowa monikaka

22 wyświetleń

W ramach terapii i podjęcia próby ponownego oswojenia z moim przyszłym domkiem (jak dożyję i mnie nie zamkna za długi lub na oddz.psychiatrycznym) mąż zawiózł mnie na spotkanie z elektrykiem.

 


Okazało się że elektryk nic nie wyceni bo do domku nie da się wejśc, bo dom zalało. Dokładnie pisząc zalało go parę gruszek chudego,więc mógł sobie fachowiec pochodzic wkoło i podziwiac z zewnątrz. Moi robotnicy dumni bardzo z gładziutkiej wylewki,ci dachowi wchodzą i schodza po drabinie.

 

 


Skądś ciągnie sie za mną zamiast radości przeswiadczenie że to się nie może udac,że przeciez mnie sie zwykle nie udaje,a potem patrze na moje dzieciaki,na męża i wiem,że to jakies brednie-skąd w człowieku taki pesymizm,niewiara itd.Po co sama siebie zatruwam i jeszcze Was zamęczam

 


Ale to bardzo fajnie miec kogo tak pozamęczac

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...