Dziennik ajupa
17 luty
Nie pisałam, bo i nic ciekawego się nie wydarzyło - myślałam, że to będzie gorący okres, bo przecież przeprowadzka tuż, tuż, a tu nic z tego. Wszystkie prace stoją z powodu gazu, tzn. jego braku. Facet, który wziął kasę za załatwienie tego tematu, to po prostu naciągacz, który nic nie przyspieszył i tylko popsuł nam nerwy. Oczywiście chciałam mu to wszystko powiedzieć, ale Paweł nie chciał mnie zabrać na spotkanie z nim, bo wiedział co się święci. Niech i tak będzie. Najważniejsze, że gaz mamy mieć w poniedziałek i chcę o tym temacie zapomnieć.
Ostatnio rozglądamy się za AGD i chyba zdecydujemy się na sprzęt firmy BOSCH. Ciężko jest coś wybrać, bo zupełnie nie znamy tematu. Do końca lutego musimy podjąć decyzję co i gdzie kupujemy.
Wybraliśmy panele do małego pokoiku na dole - Paweł będzie je sam układał jak tylko podłączą gaz.
Pozdrawiam
ajupa
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia