Sowie gniazdo
Mimo że budowa już za nami,wciąż jest coś do dorobienia.Teraz pochwalę moich mężczyzn-codziennie po południu udają się do pracy w garażu,wracają umorusani-szczególnie mężczyzna 4,5-letni,zmęczeni i szczęśliwi.
Efektem jest wyłożony glazurą garaż.Wygląda bardzo schludnie,jaśniej w nim się zrobiło no i będzie praktyczniej.
A że kobieta zmienną jest,to mam już koncepcję jakie kolory ścian wybiorę przy nastepnym malowaniu.
Te które mam obecnie są OK,ale tęsknię za ciemnymi,nasyconymi barwami,co przy dużych powierzchniach powinno dawac super efekt .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia