Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    26
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    75

Dziennik budowy - Wichury


sylwiapsik

608 wyświetleń

Zadowoleni z siebie i pełni nadzei czekaliśmy na dalszy ciąg naszej budowy !!!!

 


Czekaliśmy,czekaliśmy,czekaliśmymijał kolejny tydzień. Zaniepokojeni wydzwanialiśmy do firmy i NADAL CZEKALIŚMY.

 


Informowano nas że mają kłopoty z transportem ,że szef chory i telefonów nie odbiera,a jak już wreszcie odierał ten cholerny telefon to

 


tłumaczył :cyt.

 


"Obsówka -bo w tartaku drzewa niema !!

 

 


Po czterech tygodniach milczenia ,NARESZCIE właściciel firmy która stawiała nasz "domek z kart" poinformował cyt."Noooo jeeeedziemy do was"


wyznaczył[/u] godzinę spotkania na działce mówiąc że jak chcemy go spotkać to mamy sie nie spóźnić ,bo on zajęty i śpieszy się.

 


Zawsze tak robił wpadał na chwilę mądrą minę robił ,zachwycał się

 


jak będzie pięknie WIZJONER a jak fachowo jego ludzie ten dom stawiają..

 


(młotek i wielkie gwoździory , bal układany jeden na drugim - prawie doktorat trzeba mieć by budować)PEWNIE!!!

 

 


Poddenerwowani i przed czasem stawiliśmy się na naszej WICHURCE, z bijącymi serduszkami czekaliśmy na spotkanie.

 


Właściwie powinien dostać od nas po mordzie - Stwierdził moj mąż - a ja zawturowałam ...po mordzie ,po mordzie....! Podjudzałam, za moje zszarpane nerwy ,za noce nie przespane....!(mąż który jest okazem spokoju ,uśmiechu i kultury osobistej)

 

 


Czekaliśmy co raz bardziej sfrustrowani - spóźniali się już dwie godziny! najpierw nie odbierali telefonów a jak wreszcie się udało to padła im bateria.

 


Ze strzępków rozmowy wynikało że zepsuł im się samochód ale jadą....

 


0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...