na budowie podziało się bardzo dużo więżba właściwie w całości-w montażu dachu z powodu pilnej konieczności wyjazdu brygady cieśli od wtorku przerwa, ale w poniedziałek napewno przyjadą i robota znowu im poleci :) :) :) . Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, w związku z ich nieobecnością murarze spokojnie, nie przeszkadzając sobie wzajemnie wymurowali wszystkie ściany szczytowe oraz kominy. W poniedziałek mają je kończyć klinkierem. Kolejna rzecz zrealizowana to schody , wg mnie wyszły super, wreszcie do góry można wchodzić normalnie - jak ludzie a nie jak wspinacze wysokogórscy a my calutki dziesiejszy dzień poświęciliśmy na porządkowanie placu budowy i trzeba przyznać, że odwaliliśmy kawał porządnej roboty :):):) naprawdę przyjemnie w tej chwili wejść do domku:):):)

http://i16.tinypic.com/2zsqijk.jpg

http://i17.tinypic.com/470dted.jpg

http://i16.tinypic.com/472lu12.jpg

http://i17.tinypic.com/34o3ic7.jpg

http://i13.tinypic.com/3zax2rn.jpg

a to jest nasz nowy "nabytek" jest to znajda której nie mieliśmy sumienia zostawić, tak więc mamy teraz dwie jamniczki - babcie Fige i nielata której daliśmy na imię Iga ; początki ich mieszkania razem były trudne ale mamy nadzieję, że najgorsze mamy już za sobą.

To właśnie Iga solo

http://i16.tinypic.com/2uzzddg.jpg

http://i16.tinypic.com/4cw8dpf.jpg

a to w duecie z babcią Figą

http://i13.tinypic.com/2cy5vm8.jpg