Dom w tamaryszkach 2 + drugi garaż
Strasznie to wszystko się wlecze . Nic dalej się nie dzieje. Wizyta w dwóch hurtowniach nic nie wyjaśniła - w jednej jest tańsze to a w drugiej tamto. Jak tak dalej pójdzie to więcej czasu spędzimy na kursowaniu od sklepu do sklepu, niż na budowie.
Wiem, wiem dzisiaj narzekamy na brak zajęcia a za miesiąc będziemy narzekać na jego nadmiar- cóż taka to ludzka natura.
Z dobrych wiadomości to to że jutro zamawiamy zbrojenie i trzeba zacząć powoli skręcać. Zawsze to trochę szybciej będzie.
Pozdrawiamy wszystkich czytających.
stani i jana
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia