Pod modrzewiem
Po czterodniowej przerwie prace instalacyjne ruszyły pełną parą
Dzisiaj mialam mieć spokojny dzień i nigdzie nie jeździć
ale jak się buduje to rzadko takie dni się zdarzają
Zamówilam wywrotkę płukanego piachu do wylewek (przypominam wylewki w środę) - piach już jest
Zamówiłam 3 palety cementu - mają przyjechać w poniedziałek
Odebrałam kominki wentylacyjne ze składu dachowego
Byłam w banku i uzgodniłam jakie mają być stelaże do kibelków (oczywiście że w banku po szmal a uzgodnienia z hydraulikiem )
A i jeszcze spotkałam się z Duchem i już wiem gdzie trzeba lać i ile ................................ betonu
I próbki desek obejrzałam i wszystkie ładne
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia