No to znowu ja..... Ciut się nadziało... dobrego i złego.

Jakieś problemy z kredytem... właściwie to z naszej strony bo nagle zmieniliśmy zakres inwestycji. Zamiast samej działki.... będziemy finansować całość. No i wszystko zaczeło sie od początku.

Mamy już Warunki Zabudowy właściwie wszystko tak jak potrzebujemy tylko linie zabudowy nam cofnęli do 15 metrów - działka jest trochę z klina, ale chyba nie bedzie problemów ze zmieszczeniem domu mimo 12 metrów odsuniecia od granicy lasu i 4 od sąsiada.

Kupiliśmy również projekt - wyszło, że jednak ZUZA.

Teraz tylko czekać na finalizacje zakupu działki i będziemy składań wniosek o pozwolenie na budowę