Mieszkanie w okolicy bocianiego gniazda
Pomysł na nowe WSPÓLNE mieszkanie wpadł nam do głowy podczas zeszłorocznego spaceru po jednej z dzielnici Szczecinia. Wystarczył rok a my jesteśmy już na progu naszego nowego mieszkania :)
Dlaczego mieszkanie a nie dom??? Odpowiedź jest prosta: Mój Jeszczeniemąż nieznosi koszenia trawy i wszystkich przydomochych prac.
Dziennik będzie przede wszystkim reportażem fotograficznym z posunięć prac w mieszkaniu, które zastaliśmy w stanie developerskim.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia