kawa na drewnianym tarasie
Wyjątkowo dziwna pogoda była na przełomie ubiegłego i bieżącego roku. w Sylwestra padał deszcz a w Nowy Rok było bardzo mglisto. Uwieczniliśmy stan budowy na dzień 01.01.10
ciągle czekamy na podłączenie wody. Trafiliśmy na wyjątkowo nierzetelną architekt dlatego wszystko trwało od kwietnia do listopada w końcu odebraliśmy jej projekty. Teraz obiecane przyłącze jest na styczneń.....pożyjemy zobaczymy. Jeśli wody nie będzie to w końcu staniemy z robotą. Póki co sąsiad zasila nas wodą ze swojej studni. Druga kwestia to kanalizacja. Miala być odana do użytku na jesień- obecnie mówią o wiośnie. Póki nas nie podepną to przeprowadzki nie będzie... mam nadzieję że zdążą.
front
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200907/105151/316263/00000086.jpg" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200907/105151/316263/00000086.jpg
od kuchni i jadalni
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200907/105151/316263/00000088.jpg" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200907/105151/316263/00000088.jpg
kawałek podbitki (skrzynkowa)
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200907/105151/316263/00000091.jpg" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200907/105151/316263/00000091.jpg
schnąca kotłownia
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200907/105151/316263/00000092.jpg" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200907/105151/316263/00000092.jpg
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200907/105151/316263/00000087.jpg" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images1/200907/105151/316263/00000087.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia