7.07.2008

Dziś udałem się do Zakładu Gospodarki Wodnej w sprawie przyłącza wodociągowego. Pan z komunalki wszystko ładnie mi wytłumaczył, podał co mam kupić i w niedalekiej przyszłości ...podłączamy, jakie to proste

W miedzy czasie mam/ nie mam? mały problem dokładnie na granicy albo nawet nico na mojej działce stoi hydrant!!, delikatnie właśnie zwróciłem uwagę w komunalce co z tym fantem zrobić, okazuje się że tak ma być!! hydrantu nie da się przesunąć ...hmmm ciekawe, i co tak mam sobie łaskawie przesunąć ogrodzenie czy też zrobić małe załamanie ogrodzenia gdy będę go robił wokół hydrantu??

Póki co spokojnie czekam na rozwój wydarzeń, najważniejsze by zrobili kanalizacje w drodze na działkę.

Ps. Zamówiłem blaszak, jeszcze nie tak dawno były po 1500 (3x5) a teraz już są po 1600 , ale na allegro znalazłem za 1530.