Kaczodomek
Wczoraj pogoda była w miarę OK więc majstry siedzieli w domu.
Dzisiaj, zamiecie śnieżne w pełni rozkwitu- majstry na budowie.
Ja juz nie mam do nich siły.
Żyję tylko nadzieją, że od poniedziałku pogoda się polepszy i ruszymy z robotą.
Jak na razie, patrząc za okno, pozostaje otworzyć sobie żyły suchą bułką.
Łączę się w bólu z wszystkimi budującymi.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia