Dziennik budowy C 117 Joli i Krzyśka
Jak tylko kupiliśmy morgi zaczęliśmy rozglądać się za solidną ekipą budowlaną. Oglądaliśmy budowy w pobliżu naszej działki. Jedna z nich przyciągnęła naszą uwagę – ekipa szybko, solidnie buduje. Rozmawialiśmy z właścicielem: poleca, to Górale, bardzo solidni i nie piją tylko budują. Budowa obok: inwestor twierdził, że gdyby budował po raz drugi to wynająłby tych Górali od sąsiada, solidniejsi od jego ekipy i tańsi. Nawiązaliśmy kontakt - zbudują ale pytać na jesień [i wcale nie tacy tani].
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia