Wolność Tośku w swoim domku
No to piszę znowu, w piątek poszłam po raz pierwszy do gminy w sprawie MOJEJ działki. Złożyłam padanie o wodę, wyraziłam chęć zapłacenia podatku od MOJEJ działki i dowiedziała się, że pani notariusz jednak przesłała dokumenty co by moje nazwisko było widoczne w Rejstrze Gruntów.
Mam nadzieje, że znajdę projekt marzeń.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia