Wolność Tośku w swoim domku
Znowu leżę w łóżku z gorączką pod 39 i nie żyję ale tradycyjnie nie oznacza, że nie buduję!!! Jutro przychodzi jakiś tłum ludzi i tak już będzie do końca maja. Choć nie mam tynkarzy i nie ukrywam, że namiary by mi się przydały. A na razie obiecane zdjęcia całości Rezydencji.
Od ogrodu
http://images33.fotosik.pl/218/9b9b7343d67563ab.jpg
jak widać na zdjęciu jabłonka nadal żyje
od garażu
http://images34.fotosik.pl/218/56081b5641efabd7.jpg
wejście główne
http://images34.fotosik.pl/218/18d6e08131cb36f2.jpg
od jadalni
http://images27.fotosik.pl/195/c20dd2003c359b0e.jpg
to teraz czekam na penany, a co!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia