Tak to się zaczęło...Nasza Lawenda :o)
Na szczęście udało się przesunąć cieślę - dekarza więc nie jest aż tak źle, bałam się ,że odeśle nas z kwitkiem.Poniżej fotki z sobotniego spacerku...
http://img297.imageshack.us/img297/3800/zdjcia0022ev7.jpg" rel="external nofollow">http://img297.imageshack.us/img297/3800/zdjcia0022ev7.jpg
http://img237.imageshack.us/img237/5601/zdjcia0014rr7.jpg" rel="external nofollow">http://img237.imageshack.us/img237/5601/zdjcia0014rr7.jpg
http://img135.imageshack.us/img135/2591/zdjcia0017tx1.jpg" rel="external nofollow">http://img135.imageshack.us/img135/2591/zdjcia0017tx1.jpg
http://img237.imageshack.us/img237/5921/zdjcia0021dj5.jpg" rel="external nofollow">http://img237.imageshack.us/img237/5921/zdjcia0021dj5.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia