Domowy Majdan Agi i Piotrka.
Do diabła ciężkiego @$#%^&* Mój dobrodziej z gminy - pan Darek, który wszystko wie, od poniedziałku idzie na 2 tyg urlop A to oznacza, że moje warunki zabudowy będzie opracowywał ktos inny Bo kierownik jeszcze nikomu tego nie przydzielił - leży wniosek od 02/01 i czeka na zbawienie chyba Sie zeźliłam od rana, no
Ale jest i dobra wiadomość - w miarę dobra Nasze dokumenty odnośnie drogi i wodociągu już są skompletowane i czekają na podpis pani kierownik Tylko nie ma pani kierownik i nie wiadomo kiedy będzie - młode ciele w referacie powiedziało: może będzie dziś, a może jest na urlopie dziś...?
Ech...
CZEKAĆ to słowo chyba najbardziej znienawidzone przez mnie ostatnio. A i czynność nie najprzyjemniejsza...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia