dziennik kasi i katarka
UWAGA! zdradzam patent na przeciąganie drutu przez siatkę :)
Tak w zasadzie to jest takie proste i oczywiste, że nawet nie wiem czy o tym pisać.
Po prostu polega to na tym, że bieżemy kawałek dość sztywnego drutu
(ale nie za bardzo sztywnego ) - u nas to było fi 5,5 - o długości trochę
większej niż długość jednego przęsła ogrodzenia. Jeden koniec drutu jest
zaostrzony i zrobionu jest w nim otwór (coś jak igła), a drugi koniec jest
wygięty w kształt uchwytu. I teraz przeciągamy najpierw ten przyrząd przez
siatkę (jedno przęsło), do końca z otworem mocujemy drut, który
chcemy naciągać i przy pomocy uchwytu przeciągamy go przez siatkę.
I dalej postepujemy tak samo z kolejnymi przęsłami. Proste? Co nie?
Ale trzeba było na to wpaść A my pierwszy dzień męczyliśmy się robiąc to ręcznie.
Przyrząd pozwolił zrobić to samo kilkakrotnie szybciej i bez większego wysiłku! :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia