dziennik kasi i katarka
już mam dosyć tej siatki!!!
Od 2 tygodni nic innego nie robię, tylko po pracy, zajeżdżam na działkę i zaginam końcówki drutów nna siatce.
Polega to na tym, że przy pomocy takich otóż specjalistycznych narzędzi:
NARZĘDZIA -----> http://www.charismath.com/x/si3.jpg
z takiej brzydkiej końcówki:
BRZYDKA --------> http://www.charismath.com/x/si2.jpg
robi się taką śliczniutką:
ŁADNA -----------> http://www.charismath.com/x/si1.jpg
Niby nic skomplikowanego, ale:
1. PALCE BOLĄ
2. drutów do zagięcia mam 120*48=5760 - czyli trochę tego jest!
3. jak tam przyjeżdżam po pracy to zostaje mi 2-3godz. na robotę
i dlatego to sie tak ciągnie, niestety...
wniosek z tego taki: postawić siatkę to pryszcz w porównaniu z późniejszym wykańczaniem tego wszystkiego.
MAM DOŚĆ!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia