dziennik kasi i katarka
kilka wydarzeń z życia działkowicza
1. na działce już od jakiegoś czasu można spać, z czego jeszcze nie skorzystałem.
tym niemniej dach nad głową czasami się przydaje - gdy, na ten przykład, pada deszczyk...
http://img443.imageshack.us/my.php?image=nam13xw.jpg" rel="external nofollow">http://img443.imageshack.us/img443/5540/nam13xw.th.jpg
2. przez ostatni tydzień trwały walki z drewnem, a dokładniej to z gwoździami.
otóż teściu załatwił trochę drewna z jakichś odpadów.
drewno jak drewno, przyda się do szalunków czy jeszcze innych celów,
a przynajmniej tanie było. niestety jego wadą były gwoździe występujące w nim w ilości obfitej.
ale jak widać napisałem "były", co znaczy, że już ich nie ma.
walki trwały długo - najpierw w weekend walczył teściu,
a później w tygodniu ja. oto obrazki z pola bitwy:
http://img443.imageshack.us/my.php?image=dr24av.jpg" rel="external nofollow">http://img443.imageshack.us/img443/7263/dr24av.th.jpg http://img443.imageshack.us/my.php?image=dr15mi.jpg" rel="external nofollow">http://img443.imageshack.us/img443/8525/dr15mi.th.jpg
3. w sprawie przyłącza wody trwają negocjacje z fachowcem,
który nam zrobi wcinkę w wodociąg i sfirmuje całość swoim autorytetem...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia