dziennik kasi i katarka
no już ponad tydzień nic nie pisałem!
a działo się bardzo dużo.
cały tydzień roboty na budowie!
ale to teraz nieważne. napiszę o tym później.
bo najważniejsze jest to, że kilka godzin temu
urodziła się nasza córka - Marcysia!!! :)
co prawda troszkę nas zaskoczyła, bo miała jeszcze
3 tygodnie poczekać, ale na szczęście już wszystko jest ok.
na razie muszę ochłonąć...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia