dziennik kasi i katarka
Jedziemy na zakupy...
Żeby wszystko było gotowe do rozpoczęcia procesu wzrostu murów,
brakowało tylko materiału na te mury.
Należało go więc zakupić, co też niezwłocznie uczyniliśmy.
Na pierwszy ogień poszedł oczywiście garaż.
W tym celu dokonaliśmy zakupu betonu komórkowego.
Ceny nie pomnę, ale kiedyś się wezmę i to wszystko podliczę.
W każdym razie nadal jedziemy bez kredytu. :)
Zakupiony beton komórkowy wyglądał tak:
http://img291.imageshack.us/my.php?image=h2hg5.jpg" rel="external nofollow">http://img291.imageshack.us/img291/5093/h2hg5.th.jpg http://img138.imageshack.us/my.php?image=h1es9.jpg" rel="external nofollow">http://img138.imageshack.us/img138/8792/h1es9.th.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia