dziennik kasi i katarka
i znowu zakupy...
Niestety. Trzeba było trochę gotówki zamienić na takie prostopadłościaniki z wypalonej gliny.
Przynajmniej ładne były!
I kosztowały 1,95 zł za sztukę - drożyzna! :)
http://img114.imageshack.us/my.php?image=kz2lq6.jpg" rel="external nofollow">http://img114.imageshack.us/img114/7065/kz2lq6.th.jpg http://img114.imageshack.us/my.php?image=kz1cv9.jpg" rel="external nofollow">http://img114.imageshack.us/img114/8789/kz1cv9.th.jpg
Znacznie później okazało się, że albo ja nie znam się na matematyce,
albo zużycie pustaków na m2 jest podawne z grubym zaokrągleniem,
albo ingerowali kosmici.
Tzn. kupiliśmy ich zdecydowanie za dużo (właściwie to nie za dużo, bo na ściany poddasza
to jeszcze trzeba będzie trochę dokupić - ale o wiele mniej niż przypuszczałem).
W sumie to taka miła niespodzianka, bo wyjdzie o kilka tys PLN'ów mniej niż w założeniach! :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia