A właśnie, że zbudujemy nasz KRYSZTAŁ
Ech - pisać się nawet nie chce....
Protokół szkody spisany, uszkodzony panel odesłany do nadawcy. Pan zadzwonił z komentarzem, że jego zdaniem to nie są uszkodzenia z transportu tylko my sami uszkodziliśmy No słów mi brak na takich ...@#$^!#
Ostatecznie stwierdził, że łąskawie wysyła nam nowy panel. Jeszcze nie dotarł.....
Tymczasem domek pięknieje w oczach. Za chwilkę może uda mi sie zgrać najnowsze fotki :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia