A właśnie, że zbudujemy nasz KRYSZTAŁ
Są i dowody:
grzejniki:
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30509435&filename=obraz.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy38/389540/855151/previews/30509435_obraz.jpg
parapet z bliska (botticino):
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30509436&filename=obraz_001.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy38/389540/855151/previews/30509436_obraz_001.jpg
Pochwalę się jeszcze ładnie pomalowanym sufitem podwieszanym w kuchni
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30509438&filename=obraz_002.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy38/389540/855151/previews/30509438_obraz_002.jpg
i całym ocieplonym domeczkiem z zewnątrz
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=30509434&filename=obraz_004.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy38/389540/855151/previews/30509434_obraz_004.jpg
Teraz czas na złe wiadomości:
panowie od elewacji zapaprali klejem okna, w kilku miejscach kombinowali coś, żeby nie było widać i porysowali szyby,
piec nie został uruchomiony, bo znów coś jest źle i hydraulik musi poprawiać, w związku z tym
dziś Duszek nie wejdzie z układaniem podłóg, bo z samego kominka nie da się uzyskać temperatury minimum 18 stopni
na elewacji wylazła w jednym miejscu nieszczelność obróbek na dachu i leje mi się woda po ścianie
Na pocieszenie Jerry wciąż nam nie daje spać, chociaż trochę mu się zegar biologiczny poprawił i już nie budzi nas o 3 tylko dopiero bliżej 4.30 - 5.00 rano
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia