"Słoneczko" wschodzi u Karoliny i Jarka
HURRRA mamy pozwolenie na budowę, więc klamka zapadła i pora brać się do pracy. jesteśmy też po wstępnych rozmowach z majstrami. przyjechali, obejrzeli projekt, ponarzekali że taka "wielka landara" i że tyle w niej narożników ( 17 ) " o paniiii co to będzie z tym roboty ". myśle sobie - no będzie - ale za darmo tego nie będą robić. No moje uprzejme zapytanie jaka będzie cena robocizny za fundamenty, główny majster pomyślał chwilę, podumał, no i wydumał : 2 tys. za ławę ( chyba miał na myśli zbrojenie) , bo koparka będzie oddzielnie i 20 zł za metr2 przy murowaniu bloczków, czyli w sumie po moich obliczeniach wyszło ok 2800. Nie wiem czy to dużo czy nie, nie mam porównania, ale facet który mi ich polecał mówił, że robią dokładnie i nie są drodzy. Zobaczymy ile zawoła jeszcze facet od koparki skoro tyle tych narożników..... Mam nadzieję że max w 20 tys. z fundamentami się zmieścimy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia