Dziennik Martadeli - D09b z przeróbkami
100 dni od złożenia wniosku o WZ
Przechodzę z fazy agresji w fazę smutku
Jutro wielki dzień - wieszamy siatkę.
Strasznie długo nam to schodzi, ale cóż... praca.
Jest jednak plus jak podliczyłam koszt naszego ogrodzenia to okazało się że było warto... Ale o tym jak je juz skończymy, a nóż widelec coś wyskoczy :)
Szukam wanny dla dwojga, najlepiej by było gdyby była czarna, asymetryczna i bez bąbelek ... ale na taką nie mam szans.... Nic mi się nie podoba - kurcze jakaś wybredna jestem
Zresztą jak znajdę wannę czarną to i reszta powinna być tego koloru. Chciała bym sie pozbyć tej bieli z łazienki... jest taka szpitalno-sanitarna. Jak znajde coś ciekawego to wkleję.
Zaczynam tez zakupy ogrodowe, czyli krzewy, na 1 rzut idą leszczyny. Duuużo leszczyn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia