Dziennik Martadeli - D09b z przeróbkami
Tak więc keramzyt odpada... Koszt za wysoki, kulki musiały by być mieszanej frakcji by udało je się zagęścić, i w ogóle to po co ja sobie sama utrudniam życie, przecież są sprawdzone proste sposoby jak styropian
Rozmowy z ewent ekipą posuwają się do przodu, jestem coraz bliżej podjęcia decyzji.
Bloczki fundamentowe zamawiam dzisiaj jak i stal zbrojeniową.
Dzisiaj też rozpoczynam akcję o kryptonimie "wiązar" , muszę obdzwonić wszystkie możliwe firmy wiązarowe i zadecydować czy zamawiam gotowe wiązary, czy "dachowcy" sami będą je na miejscu klecili. Prawdę powiedziawszy to bliżej serca leży mi to pierwsze rozwiązanie.
Rozpoczyna się również pełną parą papierologia kredytowa...
Ale fajnie.... budujemy dom!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia