Dziennik Martadeli - D09b z przeróbkami
Nie mam na razie siły na retrospekcję, więc robię tak:
wstawiłam pustego posta i potem będę sukcesywnie uzupełniać braki.
30.10.08
Ręce mam po kostki... Właśnie ot tak dla zabicia czasu skuwam sobie spady po tynkarzach
Robota głupiego - jak by nie mogli foli rozłożyć, albo piaskiem podsypać. Trudno stało się.
Tak o to prezentuje się nasz "salon" w trakcie suszenia tynków i szykowania domu do wejścia hydraulików
http://img528.imageshack.us/img528/8406/dsc07313m.jpg
http://img442.imageshack.us/img442/7774/dsc07257m.jpg
Tak tak, co niebieskie na zdjęciach to namiot - nasza tymczasowa sypialnia
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia