zaczynam pisanie
jutro jadę na budowę - uzgodnienia fundamentowo-instalacyjne.
wczoraj kierbud odebrał pierwszy etap fundamentów i od razu murarz dzwonił do mnie o szmal za robotę.
ciężką z nim miałam przeprawę - że ok, szmal będzie ale przecież mu mówiłam, że hasło $$$ musi mi dać 3-4 dni wcześniej, że chyba na jutro mu szmalu nie załatwię, bo to $$$ z kredytu...
oj ciężko - czułam w kościach że zaraz usłyszę: $$ jutro albo schodzimy z budowy
ale jakoś do niego dotarłam...ufff
tak więc kasę za ten etap mu przelaliśmy na konto
pewnie do 20go będzie fundament skończony
(będziemy mogli po własnej podłodze już chodzić)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia