Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    361
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    471

zaczynam pisanie


kajetana

502 wyświetleń

od czwartku było bardzo nerwowo

 


ponad 2 tygodnie kolega kładzie nam posadzkę, w środę znów weszli instalatorzy aby zamontować piec, grzejniki. I się zaczęło

 


Pan głowny instalator bardzo głośno i autorytatywnie zaczął krytykować posadzki. Co mnie tylko wyprowadziło z równowagi...

 


W czwartek na odsiecz instalatorom został wezwany (nie przeze mnie) wujek Bogdan (emerytowany budowlaniec) aby na mnie zastraszyć, że koszmar - posadzka prawie do demolowania (folia pod posadzką - na rurkach od ogrzewania to przestępstwo).

 


Efekt całej tej akcji: wujek obrażony - bo powiedziałam, że nie wiem czy dobrze czy źle - muszę sprawdzić; wezwany w trybie nagłym kierbud - na całe szczęście potwierdził zasadność kładzenia folii, są niestety różnice w poziomach między pomieszczeniami...

 


Zasadniczo - nic wielkiego, drobne sprawy.

 


Podłoga będzie skończona dziś/ jutro. Potem musi schnąć - niestety

 


Gdyby nie to uruchomilibyśmy już ogrzewanie ,bo kominek już stoi - w poniedziałek będą go łączyć z instalacjami.

 


Umyłam dziś w domu kilka okien - bo miałam ciśnienie na zajęcia nowo-domowe :))

 


jutro zgram foty ....

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...