Posuwamy się teraz do przodu prawie niewidzialnymi krokami = wewnątrz domu widać zmiany. Z innych rzeczy w zasadzie katastrofa: przyłącze kanalizacji poszło do poprawki, gazu (jak wyżej), jutro/ pojutrze zamawiać będziemy parapety w MS Okna (mają drewniane identycznego koloru jak nasze okna) i cena jest OK, muszę jechać kupić odpływ z kratką do prysznica i wybrać kafle do salonu. Na około 9 lutego planujemy wylewanie posadzki w garażu. Będzie schła pewnie do końca lutego

Potem już będzie z górki

ZACZNIEMY ZWOZIć NASZE GRATY