vis a visowy dzienniczek
hmm...powinienem troszeczke poopisywac przeszlosc ale zanim to zrobie to mowie co sie dzieje aktualnie :)
A dzieje sie to, ze od dzis uprawomocnilo sie nasze pozwolenie na budowe czyli mozna smialo RUSZAC ... jutro ma sie zjawic na dzialce geodeta i wymierzyc na gruncie nasz przyszly domek, oh jak bardzo sie ciesze a z drugiej strony ciagle nie dochodzi do mnie ze sie to zaczyna
Niestety ale nie moge uczestniczyc przy tym wszystkim i chwilowo zastepuje mnie we wszystkim moj przyszly tesc
(zycze kazdemu takiego dobrego tescia ) - z drugiej strony ktos musi zarabiac pieniazki zeby powstal ten nasz maly domek
Na obecna chwile mamy juz przygotowane drewno na wiezbe dachowa, lacznie jest tego ok 20 m2 (krokwie, murlaty, laty i sterta desek ) - musze sie pochwalic ze uczestniczylem przy sztablowaniu i korowaniu tego drewna, oj a jak raczki pozniej bolaly
Teraz jestesmy na etapie planowania ogrodzenia (niestety z kazdej strrony nalezy to zrobic ), na poczatku myslelismy o sztachetkach ale ze wzgledu na fakt iz bedzie wzdluz posadzony zywoplocik z cisa i wszystko zasloni, nastapila zmiana i ostatecznie decydujemy sie na siatke. Tylko frontowa sciana bedzie miala jakies "eleganckie" ogrodzenie, ale jeszcze nie wiemy jakie. Napewno musi pasowac do elewacji budynku wiec troszeczke poczekamy a w to miejsce zrobimy tymczasowe .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia