zaczynam pisanie
rura do gazu poprowadzona do domu - teraz czekamy na gazownię, żeby puścili gaz. Termin zrobienia kanalizy się przesunął na koniec maja
Wkurzają mnie nasi pracownicy od wykańczania wnętrza (i naszych portfeli) - mieli zacząć prace końcowe na początku maja, dziś już 11ty a ich nie ma.
Mój mąż kupił regały do garażu i w łikend ustawialiśmy już na nich różne sprzęty, opony i takie tam. Pewnie niedługo zaczniemy przewozić katrony z naszego mieszkania w Poznaniu.
Ale i tak mnie wkurza że w domu nic się nie dzieje
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia