Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    5
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    81

Delta I domek Miki i Rafcia


PRZYSZEDŁ MAJ a wraz z min wiadomość że nasza rodzina się powiększyMąż jest cały w skowronkach i już planuje święta w nowym domku

 

zapomiałam jeszcze opisać wytyczanie działki

 

Przyjechał pan GEODETA z całą masą użądzeń. Rozstawił się na działce i zaczął mierzyć. Był to lipiec i godz koło 12.00. Upał nie z tej ziemi działka bez cienia w pełnym słońcu. Ja schowałam się trochę dalej pod drzewami natomiat Pan Geodeta w tym upale wytycza.

Po godzinie zaczeły mu się już cyferki mieszać, aż w końcu stwierdził że chyba jest zły projekt bo mu rogi domu krzywo wychodzą.

Już się bałam że mi z domu PICASSO wyjdzie, ale za Panem Geodetą biegał mój małżonek i pilnował poprawności cyferek

Wytyczanie miało trwać z godzinkę, a skończyło się po 5 godzinach

Geodeta wyjechał pewnie z przekonaniem ze NIGDY NIE UMÓWI SIE W UPAŁ I TO W DODATKU W SAMO POŁUDNIE, natomiast mój mąz dorobił się pięknej "raczkowatej" opalenizny na nogach, rękach, karku i twarzy.

Po powrocie do domu była zastosowana kuracja maślankowa.

 

teraz czekają nas fundamenty oraz to że muszę się nauczyć wklejania zdjęć

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...