zaczynam pisanie
wciąż mamy nie rozpakowane kartony z różnymi rzeczami. Jak zaczęłam wypakowywać swoje ciuchy (te z dawnych czasów też) to garderoba okazała się za mała
Tak więc za małe ciuchy poszły spowrotem do kartonów
W sobotę przyjechało drewno (spod Szczecinka) - wyszło w dobrej cenie i lażakowane 4 lata, co w wielkopolsce jest nie do osiągnięcia...
Kominiarz na urlopie był, więc gazu wciąż nie mamy
Za to mamy już posadzoną w ogrodzie gruszkę, pod oknem sypialni powojnika, a w mini ogródeczku jakieś kwiaty. Muszę wpaść do Prima Flory zobaczyć, czy mają powojniki - bym dosadziła jeszcze kilka....
W ramach dużego brzucha, to jest mi coraz ciężej, trudniej się ruszać.
Mały miał w ostatni wtorek 1,400 kg. Zakładam, że będzie powyżej 4 kg.
Apel do dziewczyn, które rodziły:
Kogo lepiej mieć "opłaconego" - lekarza czy położną?
Zbyt dużo opinii a ja powoli wpadam w doła.
Swoją drogą największego stracha mam przed bólem no i potem - przecież ja kompletnie nic nie wiem o małych dzieciach....
Ratunku!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia