Projekt ORZESZEK Tiny & Wakmena
2004.06.15
Dzisiaj odebrałem zamówioną przez Internet drugą gientarkę zrobioną na łożysku. Oj ale bajer. Nie ma to jak dobry sprzęt. Nie mając czym robić to nic się nie zrobi a co dopiero mówić o porządnej robocie.
Zbrojenie bardzo łatwo się robi. Ucinam cztery pręty fi 12 na wymiar według projektu, kładę je na stojaki, dzięki którym nie muszę się schylać, wkładam strzemiona fi 6i pod rozciągniętąmiarą rozstawiam je co 25 cm. Następnie lekko wygiętym drutem fi 6 z zaostrzonym czubkiem skręcam drutem wiązałkowym wszystko do ... kupy, ups, do całości.
Tak więc najpierw zrobiłem wszystkie elementy zbrojenia i odkładałem na bok aby jednego dnia wszystko wpakować do przygotowanych szalunków, oraz przygotowaliśmy wspólnie z Żoneczką matę zbrojącą jako częściowe zbrojenie pod komin według projektu z prętów fi 6 i fi 12. Aaa, eszcze jedno. Do pracy też trzeba było iść aby swoje "odsłużyć".
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia