MoYa budowa (Konkursowego)
Dalszy ciąg robót następuje.
I to na dwóch frontach - wewnątrz powoli ale stale rosną tynki. Pan, który je wykonuje najpierw rozrobił wapno w wielkim dole, potem wapno się lasowało przez parę dni a teraz razem z cementem i wodą jest nakładane na ściany :)
Żadnych maszyn, żadnych agregatów - wszystko "hand made".
kuchnia:
http://lh6.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SszE7gcjilI/AAAAAAAAA3g/_TePuy2_ZGw/s640/PA070138.JPG
garaż:
http://lh3.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SszE8JcGKaI/AAAAAAAAA3k/cN0cYn9OE3k/s640/PA070135.JPG
gabinet:
http://lh5.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SszE7PbwgVI/AAAAAAAAA3c/Pe50eUchM4w/s640/PA070139.JPG
Niestety, pogoda taka że wszystko schnie baaaaardzo powoli - wodę widać na ścianach i to mi się baardzo nie podoba.
http://lh4.ggpht.com/_1oIyyqKx9RY/SszFBziMWxI/AAAAAAAAA3o/UacirQ0d9GI/s640/PA070140.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia