Projekt ORZESZEK Tiny & Wakmena
2004.09.12
To pierwszy dzień strasznych 4 dni grypy żołądkowej. Moje ciało zachowywało się jak zwłoki w kostnicy.
2004.09.13
Dzisiaj miałem wylewać beton w folie ale niestety choroba odmówiła mi tej przyjemności. O 7 rano zadzwoniłem do Wakozu aby odmówić zamówiony beton i przesunąć na inny termin. Dobrze, że nie było z tym problemu.
2004.09.17
Pierwszy dzień na nogach i o własnych siłach a już musiałem interweniować. Jak się okazało po zeszło tygodniowym zakopaniu HDS'a i jego wyładowaniu w nocy, na środku drogi, 150m przed moją działką nikt tym się nie zainteresował i cały czas silikaty tam stały. Wsiadłem w samochód, pojechałem na skargę i ... zanim dojechałem na działeczkę (miałem jeszcze parę spraw zaległych do załatwienia) wszystko było tam gdzie powinno czyli na działeczce. Kierowca, gdy mnie zobaczył, coś zaczął się tłumaczyć i ... szybko się zwinął.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia