Dziennik Junony - dom w hibiskusie
polewanie stropu:
strop nad garazem sam sie polewal bo lało jak z cebra przez 3 dni, takze sie nie dalo nic robic na budowie, dzieki temu zaoszczedzilo mi to pracy i dowozenia wody na budowe.
poniewaz strop nad garazem wylany byl wczesniej bo jest roznica poziomow, mozna go bylo rozszalowac i nie musielismy dokupowac desek szalunkowych na czesc mieszkalna, gdyby nie to, to napewno by ich braklo.
strop nad czescia mieszkalna, polewalam jeden dzien, we czwartek. piatek, sobota lało caly czas, takze znowu troche pracy odpadlo.
zarowno na fundamenty byl beton B-20 z betoniarni LIS-BET w Mokrzysce lub Mokrzyskach (cholera nie wiem jak sie odmienia nazwe tej miejscowosci, na znaku jest napisane MOKRZYSKA), okolice Brzeska. obsluga mila, ceny przystepne.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia