Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    184
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    220

Dziennik Junony - dom w hibiskusie


Junona

516 wyświetleń

ale sie zapuscialm z tym dziennikiem, ale kiepsko u mnie z systematycznoscia :)

 


14 we wtorek panowie przyszli murowac dalej, wymurowali ile mieli materialu i rozpoczelo sie czekanie na cegle, ktora mial byc okolo poludnia. okazalo sie ze auto sie zagrzebalo u kogos na dzialce i 3 godziny go wyciagali. na szczescie do nas dotarla cegla okolo 15 i co??? i oczywiscie pan tez sie zagrzebal, szlag by to trafil... na osobowke wydawalo sie ze sucho ale jak wjechalo 20 ton to sie zarylo do polowy kol. ale na szczesie robotnicy z budowy pomogli, poglowkowali, pokombinowali cos tam popodkladali i udalo sie rozladowac i wyjechac na droge, uff. ale kierowca, ten od cegly to juz mine mial nietęgą...

 


takze wykorzystujac czekani na materail, panowie sie krecili, cos tam rozszalowywali, itp, itd... i powoli zaczynaly sie pojawiac ksztalty domku bez desek. fajnie wyglada wejscie, mnie sie podoba.

 


kolejne dzni uplynely pod znakiem murowania, szalowania i zbrojenia wienca.

 


w piatek 17 mial byc wylany wieniec, ale zostalo to przelozone na dzisiaj na rano. w nocy z czwartku na piatek tak dolalo, ze majster sie rano zakopal autem na budowie, takze grucha miala by problem z przejazdem.

 


zwlaszcza, ze mezus sie rozpedzil ze zdjeciem humusu i jest kiepsko podjechac pod sam dom bo nie ma trawy.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...