Dziennik Junony - dom w hibiskusie
no i plan poszedl sie rypac, ekipa zakladala, ze w 2 tyg postawia wiezbe i zaloza folie. dzisiaj piatek, a dopiero koncza wiezbe, wiec jeszcze nastepny tydzien im to zajmie. chociaz nie wiem czy sie wyrobia, bo tydzien krotszy z racji 11 list. troche to im popsulo szyki, bo na drugiej budowie byli juz umowieni...
zachcialo sie nam dachu pieknego, no to masz babo placek...
a zeby bylo ciekawiej to czasami musieli myslec nad wymiarami, bo takie bledy w planie...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia