Dziennik Junony - dom w hibiskusie
a co, a tak mnie wzielo na wspomnienia, mielismy dzisiaj (a wlasciwie to wczoraj bo juz po polnocy) 4 rocznice slubu.
oj jak sobie przypomne, impreza byla przednia
a co pochwale sie dostalam od mezusia zegarek :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia