Azaliówka (dylematy wyboru)
Tak dzis bylo pieknie, sloneczko sie wiosennie smialo - wrociwszy z pracy spakowalam bachora i dwie Azalki i wyruszylam na dzialke. Bohaterstwo prawdziwe, gdyz - z roznych wzgledow - pekaesem :)
Zmierzylam PH gleby (czysta zywa glina) - 6,5. Czyli neutralniutko... Co to znaczy dla moich przyszlych roslinek, i jak mnie ogranicza - pojecia zielonego nie mam.
Obfotografowalam tez calucka moja dzialke i okolice. Od czasu, kiedy buduja sie sasiedzi z drugiego boczku, zrobila sie jakas taka.. waska...
Poniewaz jeszcze chyba mojej pieknej parceli nie przedstawialam - Voila!
(na razie zlodzieje moga z niej krasc tylko smiecie )
Oto moja uliczka widziana "z szosy" - moj domeczek powstanie miedzy zolciutkim a tym nowobudowanym, jak wskazuje strzaleczka:
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/dzialka-03-09/z-szosy.jpg
a oto i ona w pelnym zakresie - widok z uliczki (taka sie malenka wydaje...:
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/dzialka-03-09/z-uliczki.jpg
teraz w przeciwnym kierunku - czyli z domku widok na ulice
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/dzialka-03-09/z-wejscia-na-ulice.jpg
z uliczki na wysokosci mojej dzialki spojrzenie w kierunku szosy - rozowa kreseczka zaznaczona szosa
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/dzialka-03-09/z-ulicy-na-szose.jpg
z uliczki na wysokosci mojej dzialki spojrzenie w kierunku pol - tam kiedys stanie duzo domkow. Mam nadzieje - kiedys, kiedys...
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/dzialka-03-09/z-ulicy-na-pola.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia