Azaliówka (dylematy wyboru)
Dostalam akceptacje mezusia na kontynuacje prac nad ta parteroweczka. Najprawdopodobniej to malenstwo bedzie Azaliowym domkiem...
Bede miala kryty taras - i juz jest miejsce dla mojej slicznej arabskiej lampeczki :)
Az sie prosi zajecie psiej lazienki na garderobe, co zrobic, skoro ja psi kacik musze miec!!! - juz i tak straszliwie zostal okrojony - w poczatkowym zalozeniu mial byc pokoik ze "stanowiskiem kapielowym" a najlepiej z wlasna lazieneczka.
Jest dziupelka nieco ponad 2m2... coz, mierzymy sily na zamiary :)
Nie podoba mi sie widok wejscia do ubikacji centralnie z salonu.
Nie wiem, czy daloby sie ja umiescic w miejscu szaf i stolu, (wejscie w miejscu szafy dostepnej z korytarza), ale najlepiej w taki sposob, aby stol tam zostal.... Wtedy w malutkiej lazience ulokowalabym psi kacik, a przywejsciu mielibysmy garderobe.
W pomieszczeniu gospodarczym chociaz jakis lufcik (kwestia suszenia prania).
Zastanawiam sie nad rozwiazaniem czesci dziennej, aby byla ustawna i wygodna.
Nie jestem pewna, czy kominek powinien byc wlasnie w zaproponowanym miejscu. Moze lepiej po stronie kuchennej? A moze wyrzucic go na sciane zewnetrzna i ustawic miedzy oknami? Telewizora nie chce tam wieszac, bedzie wygladal jak oltarzyk TV, naprzeciwko wejscia...
Tyle, ze kominek umieszczony na zewnetrznej scianie pewnie gorzej bedzie grzal... (straty ciepla). W zalozeniu ogien ma byc za szybką, ale ani dgp, ani plaszcz wodny.
Dopiero wrocilam do projektu, bedzie trzeba nad nim rozsadnie przysiasc, a ja mam 10 malutkich rozbrykanych zas..rańcow na glowie :)
Gdyby komus nasunelo sie jakies rozwiazanie...
Chetnie poznam Wasze opinie.
Okna mozna przestawiac, ale bryly zewnetrznej ruszyc nie wolno (powierzchnia zabudowy...).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia