było ładnie i już nie jest , niestety stan był bardzo ładny

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ca2dd9f1f179b176" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/93/ca2dd9f1f179b176m.jpg

ale własnie ale ..............http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=29feb2fd0f321807" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/93/29feb2fd0f321807m.jpg

szef zdecydował się na robienie dachu sam bez poprawionego projektu i wyszła kicha , niestety jak się okazało:

1. krokiew koszowa położona za nisko, krokwie przy samych rogach okna, niestety brak miejsca na obróbki wewnątrz,

2. zamek, inni nazywają ramą ma inny kąt niż kąt krokwi koszowej i nachylanie dachu więc brak płaszczyzny nad lukarniami, i na dodatek nachylenie podbitki że zawsze widoczna

więc jak się póżniej okazało góral z ekipy mówił o tym ale szef kazał robić więc teraz rozbórka . Do zdjęcia krokwie koszowe i podniesienie ich, oraz zmiana kąta nachylania "zamka".

Ekipa aby nie stać czekając na wypracowanie decyzji zrobiła balkon, czekał wcześniej na filarki

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a514cc95a1f3857c" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/93/a514cc95a1f3857cm.jpg

niestety znowu od poniedziałku żle się praca zaczyna, hm a ktoś mówił nie lubię poniedziałków . Ale już i wtorek minął i prace ruszyły, dyryguje góral no i ja akceptuje powinno być dobrze zachowując podstawowe zasady geometrii :) . Jak by nie patrzeć kolejne kilka dni w plecy.